Opłaca się schylać po spady? Ceny jabłka przemysłowego, 4 IX 2020
Pomimo zapewnień niektórych rolniczych serwisów informacyjnych, w tym roku jabłonie nie uginają się pod nadmiarem owoców. Opad świętojański był niespodziewanie obfity, co jednych zasmuciło, innym zaś dało nadzieję na wyższy zarobek w związku z mniejszą podażą jabłka. Niestety lata obserwacji skłaniają do stwierdzenia, że w przypadku rynku owoców te proste i wszystkim znane prawa handlu nie zawsze się sprawdzają.
Jednocześnie po tegorocznym, trudnym pogodowo sezonie, w sadach duży jest udział jabłka spadowego. Skupy mają względem niego różne wymagania, jednak większość zapewnia, że „drobne oczko zgnilizny im nie przeszkadza”.
W bieżącym tygodniu ceny skupu jabłka przemysłowego poszły w dół, co wprawia sadowników w niemałe zdziwienie – podaż jabłka przemysłowego nie jest wysoka, przetwórnie potrzebują surowca, magazyny są puste, a w skupach nie ma (nawet „sztucznych”) kolejek…
W dniu 04 IX 2020 ceny skupu jabłka przemysłowego wynoszą w zależności od regionu pięćdziesiąt parę groszy za kg. W przypadku owoców suchych cena może być o dwa grosze wyższa, zaś w przypadku owoców na soki, jest wyższa o ok. 10 gr.
Stawki powyżej 60 gr z ostatniej dekady sierpnia przeszły już do historii. Są nawet podmioty, które dziś oferują za przemysł „atrakcyjną” cenę 40 gr za kg. Ciekawe, czy mają klientów?
Komentarze
Brak komentarzy