Portal sadownika

ŁRH Zjazdowa - ceny owoców sezonowych i sytuacja w handlu, 4 VIII 2021

04-08-2021 Portal Sadownik.pl

ŁRH Zjazdowa - ceny owoców sezonowych i sytuacja w handlu, 4 VIII 2021

Dziś na Łódzkim Rynku Hurtowym Zjazdowa dostępne były wszystkie gatunki owoców sezonowych. Sprzedających było wielu – część z nich ulokowała się pod wiatą, a reszta „pod chmurką”, na parkingu na prawo od wiaty.

Ponieważ poranek był deszczowy, niektórzy sadownicy sprzedający poza wiatą przykryli skrzynki z owocami folią. Większość jednak tego nie zrobiła, co może mieć negatywny wpływ na trwałość w obrocie owoców miękkich takich jak borówki, wiśnie, czereśnie czy maliny, które nie zawsze udaje się w detalu sprzedać w ciągu jednego dnia (albo zjeść lub przetworzyć, jeżeli ktoś kupuje w hurcie mniejsze ilości na własne potrzeby). Dlatego bezpieczniej kupować nie zmoczony towar z samochodu. Prócz owoców, wielu producentów sprzedawało dodatkowo warzywa – głównie pomidory i ogórki. Zainteresowanie ze strony kupujących raczej przeciętne jak na środek tygodnia.

Z jabłek, dostępne były zarówno odmiany letnie, jak i zimowe z poprzedniego roku. Najwięcej było Papierówki, która potaniała od połowy lipca, ale wciąż trzyma nie najgorszą cenę 2 zł za kg, czyli 30 zł za skrzynkę 15 kg. Za tę samą lub niewiele wyższą cenę (2,5 zł za kg) kupimy również Early Genevę oraz Pirosa. Zupełnym zaskoczeniem jest obecność w sprzedaży jabłek odmiany Paulared w cenie 3 zł za kg (!). Gołym okiem widać, że zostały przedwcześnie zerwane i nie nadają się do konsumpcji. Ze wszystkich złych rzeczy, które można zrobić w handlu, najgorsze to zrobić z klienta idiotę – tego nam nie daruje.

Znaczna była także podaż wiśni. Standardem jest ręcznie rwana Łutówka bez ogonka w klasycznych łubiankach z łuszczki drzewnej, chociaż można ją również dostać w plastikowych skrzynkach po ok. 5 kg. Cena kilograma wiśni to 3 zł, spadła zatem o złotówkę od naszego ostatniego reportażu ze Zjazdowej sprzed dwóch tygodni. Duża podaż wiśni w hurcie wynika z niskich cen skupu ustalonych na ten sezon przez przetwórnie. Widać, że w niektórych przypadkach Łutówka mogłaby jeszcze „odleżeć” na drzewie i dojrzeć, aby nadawała się do sprzedaży jako owoc deserowy, jednak sadownicy obawiają się spadków jej ceny i wolą sprzedać towar teraz. Poza tą jedną uwagą, jakość sprzedawanych wiśni nie budzi zastrzeżeń.

Czereśnia wyraźnie się już kończy. Sprzedaje się ją w skrzynkach po 5 lub 15 kg. Dostępne odmiany to Kordia, Schneidera Późna, Karina. Cena kilograma owoców wynosi od 10 do 12 zł w zależności od ich jakości, a więc znacznie więcej niż w szczycie podaży, kiedy ceny były rzędu 3 – 5 zł za kg. Jakość późnych czereśni jest zróżnicowana, bo jest bardzo wilgotno.

W sprzedaży przybywa wczesnych odmian śliwek. Dostępna jest odmiana Herman, dostaniemy również Cacanską Ranę i Dianę, w cenie 2 – 2,5 zł za kg. Stosunkowo mało było natomiast brzoskwiń i moreli. Kilogram ładnej, krajowej brzoskwini kosztuje ok. 4 zł, natomiast moreli 4 – 5 zł. W niektórych przypadkach jakość moreli pozostawia jednak wiele do życzenia – owoce bardzo drobne, niewiele większe od orzecha włoskiego.

Duża była podaż borówki amerykańskiej. Dominuje odmiana Bluecrop. Borówki sprzedaje się w łubiankach po 3 kg oraz w skrzynkach. Rzadziej niż w okresie sprzedaży odmian wczesnych spotyka się plastikowe, etykietowane punetki po 250 g, ale również można je dostać. Ceny borówki spadły w ciągu ostatnich dwóch tygodni i są niższe niż w poprzednich latach. Za owoce mniejszego kalibru przyjdzie zapłacić 9 zł za kg. Grubsza i ładniejsza borówka kosztuje 10 – 11 zł za kg. Jakość towaru jest zróżnicowana, ale przeważnie dobra i bardzo dobra.

Sprzedawano maliny w tekturowych opakowaniach po 250 lub 500 g. W opakowaniach ćwierćkilogramowych można było również kupić jeżynę. Cena 250 g maliny to 6 zł, a jeżyny – 5 zł.

Dostępne były także truskawki, przeważnie z polowej uprawy odmian powtarzających owocowanie. Sprzedawano je w łubiankach z łuszczki drzewnej po 2 kg lub w półkilogramowych opakowaniach plastikowych. Chłodna i wilgotna pogoda ostatnich dni nie sprzyjała niestety jakości owoców. Truskawki bardzo drobne i słabo wybarwione. Kilogram kosztuje ok. 10 – 12 zł.

Nie brakowało również czerwonej porzeczki, sprzedawanej w trzech rodzajach opakowań – tekturowych pojemnikach po 250 g, klasycznych łubiankach lub w skrzynkach po 5 kg. Cena kilograma czerwonej porzeczki to obecnie ok. 3 zł. Jakość dobra, ale wciąż bardzo daleka od zachodnich standardów sprzedaży tego owocu. Sprzedawana na Zjazdowej porzeczka czerwona pochodzi głównie z plantacji przemysłowych, z których rwie się ją ręcznie. Mało mamy w Polsce profesjonalnych plantacji tego gatunku, produkujących najwyższej jakości owoce deserowe na rynek krajowy.

Na co warto w tym sezonie zwrócić uwagę na Zjazdowej, to na coraz lepszą jakość opakowań na owoce. Brudne i klejone taśmą łubianki z łuszczki drzewnej widuje się rzadziej niż przed laty, a zastępują je albo nowe łubianki z łuszczki, albo kobiałki plastikowe.

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz