Portal sadownika

Piękna z Boskoop - dochodowy, ale nielekki kawałek chleba

26-11-2020 Portal-Sadownik.pl

Piękna z Boskoop - dochodowy, ale nielekki kawałek chleba

Odmiana o silnym i ugruntowanym popycie

Sadownicy wiedzą, że Piękna z Boskoop to jedno z jabłek najbardziej cenionych na wszelkich rynkach i targowiskach. Na tę odmianę, podobnie jak na Szarą Renetę, jest ugruntowany popyt. Boskoop cieszy się bardzo dużą popularnością szczególnie wśród starszych konsumentów. W spożyciu na surowo jego smak nie zachwyca, ale świetnie nadaje się do produkcji kompotów czy ciast, również jako dodatek do mięs. Młodsi taką robotą kuchenną parają się coraz rzadziej, ale osoby na emeryturze, które mają już wnuki, robią to chętniej i zdają sobie sprawę z wybitnych walorów Boskoopa dla domowego przetwórstwa. Gotowi są za niego również więcej zapłacić – od lat odmiana ta osiąga najwyższe ceny w detalu i na rynkach hurtowych. Biorąc pod uwagę, że Boskoopa nie produkuje się w Polsce dużo, sadownicy nie mają problemów z jego zbytem.

Owoce

Boskoop rodzi owoce duże, jednorodne pod względem wielkości, o kształcie spłaszczonej kuli. Miąższ jest jędrny i kwaśnawy. Zabarwienie skórki zielonkawo – żółte. Jest ordzawiona i szorstka w dotyku. Od strony nasłonecznionej pokrywa się czerwonym rumieńcem. Z wyglądu jabłka nie są atrakcyjne, ale świetnie się przechowują. Ludzie wiedzą, że można kupić je na targowisku w większej ilości i długo przechowywać w chłodnej piwnicy czy w garażu. Ponadto Boskoop jest trwały w handlu i transporcie.

Jakie są widoki na ceny Boskoopa w biezącym sezonie?

W tym roku sadownicy liczą na ogólnie wyższe ceny jabłek, czemu sprzyja spadek zbiorów w całej Europie oraz w Chinach. Nakłada się na to zwiększony popyt, który wzmaga epidemia koronawirusa. Również Boskoop ma szansę osiągnąć dużo wyższe ceny, ponieważ zachodni producenci tej odmiany (Niemcy, Beneluks) zostali silnie dotknięci wiosennymi przymrozkami. Na zachodzie popyt na Boskoopa jest silniejszy niż w Polsce.

W styczniu 2019 roku w sprzedaży hurtowej Boskoop osiągał ceny średnio 1,7 zł za kg. To niezbyt dużo, jednak był w tamtym okresie najdroższym z jabłek. Cortland płacił ok. 1, 15 zł. W styczniu 2020 cena tej odmiany wynosiła już 3,5 zł za kg, a droższe od Boskoopa były tylko gruszki. W kwietniu 2020 za kg Boskoopa płaciło się w hurcie średnio 4,5 zł.

Obecnie z ceną 3 – 3,5 zł za kg, Boskoop jest obok Cortlanda najdroższym z jabłek na rynkach hurtowych. Z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że ta cena będzie rosła w najbliższych miesiącach.

Wysoka cena okupiona jest dużymi trudami produkcji

Choć ceny odmiany są bardzo zachęcające, Piękna z Boskoop nie należy do łatwych w produkcji. Jej uprawa może być opłacalna wyłącznie na najlepszych stanowiskach. Należy drzewom zapewnić miejsce ciepłe, wysoko położone, gdyż odmiana ta bardzo cierpi od przymrozków. Wymaga najlepszych gleb, cięższych, zasobnych w wodę. Sprawdzają się do jej uprawy tereny podgórskie. W Polsce mamy mało regionów sadowniczych, które służyłyby uprawie Pięknej z Boskoop, jednak doskonałe warunki posiada Ziemia Sandomierska. Na stanowiskach nie sprzyjających uprawie Boskoopa, drzewa będą rodzić owoce zdrobniałe i niesmaczne. Nie warto inwestować w tę odmianę, jeżeli nie posiada się działek o dostatecznie dobrych warunkach środowiskowych.

Drzewo rośnie silnie. Jest podatne na wymarzanie oraz choroby kory i drewna, za to mało wrażliwe na parch i mączniak jabłoni. Bardzo późno wchodzi w okres owocowania, nawet 3 – 5 lat po posadzeniu. Pyłek nie zapyla innych odmian, ponieważ Boskoop jest triploidem. Owoce mają wielką skłonność do zapadania na gorzką plamistość podskórną, toteż wymagają intensywnych opryskiwań wapniem. Zaleca się szczepić Boskoopa wyłącznie na podkładkach karłowych, a na półkarłowej M26 owocuje słabo. Odmiana jest bardzo kapryśna w uprawie i nie wszędzie się udaje, dlatego sukces w produkcji Boskoopa jest okupiony wieloma trudami.

Związane z tematem

Kierunek orient, czyli japońskie odmiany jabłoni. Czy warto je sadzić?

Chopin - odmiana, która biłaby rekordy, gdyby...

Polskie odmiany jabłoni - czy mają przed sobą przyszłość?

Sander - odmiana z przyszłością?

Jabłoń Putinka - niespełniony sen o powrocie na rynek rosyjski

Bohemia - niewykorzystany potencjał w uprawie towarowej?

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz