Popiół z pieca kominkowego to świetny nawóz ogrodniczy!
Popiół powstający w piecach kominkowych ze spalania drewna liściastego to cenny nawóz, który może być z powodzeniem stosowany w zasilaniu roślin owocowych i ozdobnych oraz dla wzbogacenia stanowiska pod warzywa. W okresie jesieni i zimy, kiedy kominki wykorzystujemy do ogrzewania pomieszczeń mieszkalnych, popiołów powstaje bardzo dużo. Niesłusznie bywają wyrzucane do pojemników z odpadami niesegregowalnymi czy wysypywane na drogę.
Dzięki silnemu rozdrobnieniu zawarte w popiele drzewnym pierwiastki są łatwo przyswajalne dla roślin. Wystarczy rozsypać popiół pod drzewem, a woda deszczowa czy roztopowa przemieści składniki w głąb profilu glebowego, gdzie zostaną pobrane przez korzenie roślin. Jesienią czy zimą, kiedy rośliny znajdują się w stanie uśpienia, nie mogą przyswoić składników mineralnych, jednak znaczna część pierwiastków wzbogaca glebę i jest przez nią czasowo magazynowana aż do wiosny, kiedy drzewa i krzewy będą mogły je pobrać.
Drewno, czyli materia roślinna, którą spalamy, pod względem chemicznym składa się z wielu potrzebnych roślinom mikro- i makroelementów. W popiele pozostaje ta część pierwiastków, która podczas spalania nie ulatnia się w postaci gazowych tlenków. Popiół drzewny będzie więc nawozem pozbawionym azotu, ubogim w siarkę, ale zasobnym w fosfor, wapń, potas czy magnez i mikroelementy.
Należy zwrócić uwagę na zawartość soli wapnia i magnezu – nadają one popiołom drzewnym pewnych właściwości odkwaszających glebę, dlatego nawóz ten sprawdzi się doskonale do zasilania większości roślin, za wyjątkiem gatunków kwasolubnych. Nie należy zadawać popiołu drzewnego pod borówkę amerykańską, wrzosy, tuje czy rododendrony.
Popiół z kominka może być rozsypywany również na trawę, najlepiej w miejscach, gdzie jej wzrost jest osłabiony z uwagi na niedobory pierwiastków. Magnez, jako składnik chlorofilu, czyli zielonego barwnika liści, polepszy zabarwienie trawy.
Dobrym pomysłem jest także przekompostowanie popiołu z resztkami roślinnymi. Dzięki temu wzbogacimy go w azot, którego – jak wcześniej wspomniano – jest on pozbawiony.
Należy przy tym pamiętać, że pod żadnym pozorem do stosowania w ogrodzie nie nadaje się popiół ze spalania węgla, który zatrułby rośliny metalami ciężkimi. Nie wolno również użytkować jako nawozu popiołu drzewnego z domieszką śmieci, z drewna lakierowanego, sklejek i tym podobnych materiałów. Wartość nawozową ma jedynie czysty popiół drzewny.
Komentarze
Brak komentarzy