Problemy ze ślimakami na plantacjach owoców
Pogoda sprzyja ekspansji ślimaków
W wielu miejscach kraju na plantacjach roślin ogrodniczych obserwuje się występowanie w dużym nasileniu różnych gatunków ślimaków nagich. Problem ma mniejsze znaczenie tam, gdzie jesteśmy już po zbiorach, a krzewy tracą liście (np. porzeczki, winorośle), ponieważ ślimaki nie wyrządzą im już szkody, a znaczna ich część nie dożyje przyszłego sezonu, gdyby trafiła się chłodniejsza zima.
Martwią się natomiast plantatorzy truskawek i poziomek, zimozielonych gatunków ozdobnych, a także ozimin (np. rzepaku), gdyż rośliny te są narażone na wyjadanie blaszek liściowych przez ślimaki. Na niedawno założonych plantacjach truskawek, które cały czas nabudowują masę liściową, występowanie mięczaków w tak dużym nasileniu może być przyczyną dotkliwych strat. Ekspansji ślimaków sprzyja tej jesieni bardzo wysoka wilgotność.
Ślimaki i ich szkodliwość
Spośród ślimaków nagich, spotykamy na plantacjach ogrodniczych gatunki z trzech rodzajów: pomrowik, pomrów oraz ślinik. Najbardziej szkodliwym jest inwazyjny ślinik luzytański. Ślimaki oskorupione, jak popularny winniczek, również mogą wywoływać drobne straty w uprawach, nie mają jednak znaczenia z ekonomicznego punktu widzenia. Wiele gatunków ślimaków to organizmy obojętne dla upraw rolniczych.
Szkodliwe ślimaki zjadają wszystkie elementy roślin (blaszki liściowe, młode pędy, kwiatostany, owoce). Pozostawiają wgryzy, przez które - szczególnie w warunkach wysokiej wilgotności - wdają się patogeny wywołujące choroby roślin. Same mięczaki mogą być również nośnikiem patogenów. Ponieważ mają nocny tryb żerowania, bywają długi czas nie zauważane.
Metody zwalczania ślimaków
Na jesieni wiele gatunków ślimaków składa jaja, z których w przyszłym sezonie wyklują się młode. Znaczna część form dorosłych wymarznie podczas zimy bądź zginie bezpośrednio po złożeniu jaj. Obecnie zasadne są zabiegi, które utrudnią postaciom dorosłym składnie jaj. Występowanie ślimaków ograniczają wszelkie mechaniczne zabiegi mierzwiące powierzchnię gleby (pielenie, motyczenie, bronowanie). Likwidują one formy dorosłe, które chowają się w szczelinach i pod bryłami gleby, a także wydobywają na powierzchnię jaja, powodując ich zasychanie.
Trzeba wykosić wszelkie rowy, pasy zachwaszczenia, które podnoszą wilgotność w otoczeniu uprawy i są kryjówką dla ślimaków. Pokos zebrać i wywieźć, gdyż rozkładająca się masa roślinna byłaby dla mięczaków doskonałym schronieniem. Zlikwidować skupiska kamieni, karp korzeniowych, desek itp. Wszelkie pozostałości ściółek, kompostów, skoszonych liści i innych materiałów organicznych powinny być już przemieszane z glebą za pomocą glebogryzarki bądź uprzątnięte.
Skuteczną, ale bardzo pracochłonną metodą walki ze ślimakami jest ich ręczne zbieranie. Należy je wykonywać w dni wilgotne i pochmurne, wieczorami bądź rankami, gdyż w dzień ślimaki się chowają. Można wykonać specjalne pułapki z obierkami warzyw czy owoców, które będą dla szkodników wabikiem. Aby zlikwidować zebrane ślimaki, można zanurzyć je na kilka godzin w wodzie z dodatkiem dużej ilości soli kuchennej lub mydła.
Pożyteczni w zwalczaniu ślimaków są ich naturalni wrogowie – jeże, krety, ryjówki, ptactwo (np. sójki, mewy, bażanty, szpaki, kosy, drozdy), płazy i gady.
Skuteczne w ograniczaniu liczebności ślimaków są także pewne zabiegi nawozowe, pod warunkiem wykonania ich w wieczór bezdeszczowy. Pozytywne skutki odnosi rozsianie sypkiego wapna tlenkowego, które jest związkiem silnie chłonącym wodę i wykazuje względem ślimaków działanie parzące. Stosuje się również mieszaninę chlorku i siarczanu potasu.
Dalsze zabiegi zwalczania przy prowadzić już od początku sezonu wegetacyjnego.
Związane z tematem
Krzem ogranicza żerowanie ślimaków
Ochrona sadów przed gryzoniami
Turkuć podjadek - jak pozbyć się z ogrodu uciążliwego szkodnika?
Fot. Gary Bernon, USDA APHIS, Bugwood.org
Komentarze
Brak komentarzy